Superman Wyzwolony
(2015; Egmont; akcja/sci-fi)
Scenariusz: Scott Snyder
Rysunki: Jim Lee, Dustin Nguyen, Scott Williams
Cena okładkowa: 89,99 zł
Ilość stron: 268
Po trzech chaotycznych i kompletnie nie trzymających się kupy albumach ze scenariuszem Granta Morrisona, który ewidentnie był zlepkiem zeszytówek z dodatkowymi, krótkimi historyjkami nijak mającymi się do głównej fabuły przyszedł czas na album ze scenariuszem Scotta Snydera. Czasami mam wrażenie, że Snyder jest najbardziej eksploatowanym twórcą w DC Comics i to powoli zaczyna się przedkładać na jakość jego pracy. W każdym razie, gdyby w albumie "Superman Wyzwolony" miały się pojawić jakieś niedoróbki scenariuszowe to miały one zostać zatuszowane za sprawą rysunków Jima Lee, niegdyś jednego z ważniejszych rysowników Marvela, później współtwórcę Image Comics i ostatecznie jedną z najważniejszych osób w DC. Widząc taki skład osobowy pracujący przy nowym albumie z Człowiekiem ze Stali w roli głównej nie mogłem przejść obok tego komiksu obojętnie. Kto jeśli nie Snyder i Lee mógł uratować Supermana?